Od początku tygodnia znacznie tanieją nasiona oleistych na światowych giełdach. Pogarsza się sentyment na rynku głównie spowodowany spadkiem cen ropy do najniższych poziomów od sześciu miesięcy. Swoje trzy grosze dokładają bardzo dobre prognozy zbiorów rzepaku i soi (pisałem o tym w weekendowym komentarzu).

Notowania rzepaku w kontrakcie z dostawą w listopadzie na paryskiej giełdzie spadły wczoraj o 1,2 proc. i wyniosły 624,50 euro/t (2931) zł/t) i były o 8,8 proc. wyższe niż przed rokiem.

Kanadyjska canola wczoraj na giełdzie w Winnipeg potaniała o 2,7 proc. do 813,40 CAD/t, a przez ostatni rok cena spadła o 10,9 proc. Amerykańska soja wczoraj potaniała o 2,7 proc. do 534,34 USD/t. Przez ostatnie dwanaście miesięcy cena soi wzrosła o 5,7 proc.

Rzepak Matif, kontrakt listopadowy- cena spadła o 1,23 proc. (624,50 euro/t- 2931 zł/t).

Notowania listopadowych kontraktów terminowych na rzepak wyrażone w złotych przedstawia poniższy wykres:

Na poniższym wykresie kontynuacyjnym kontraktów na rzepak notowanych na Matif dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy jest spadkowy i krótkoterminowy spadkowy.

Soja CBOT, kontrakt wrześniowy- cena spadła o 2,66 proc. (534,34 USD/t- 2473 zł/t).

Na giełdzie w Chicago na soi dominuje trend wzrostowy- długoterminowy, średnioterminowy jest wzrostowy, krótkoterminowy spadkowy.

Canola WCE, kontrakt listopadowy- cena spadła o 2,75 proc. (813,40 CAD/t- 2918 zł/t).

W Winnipeg na canoli dominuje długoterminowy trend wzrostowy, średnioterminowy spadkowy i krótkoterminowy spadkowy.