Mowa tu o nowym mulczerze wielkopowierzchniowym Pegasus Autark. Spytacie co tu odkrywczego czy ciekawego? Otóż maszyna, która może mieć szerokość roboczą 7,95 lub 9,35 m wyposażona została we własny silnik John Deere PowerTech Stage V o pojemności 6,8 l i mocy 300 lub 350 KM! Mało tego, ma również własny układ hydrauliczny.

>> Czytaj więcej: Zagospodarować ściernisko po kukurydzy

Mniejszy Sauerburger Pegasus Autark waży 7,9 t, a większy 8,8 t. Do transportu obie maszyny składają się oczywiście do szerokości 3,0 m a ich wysokość wynosi odpowiednio 3,7  i 4,0 m.

Nasuwa się pytanie, po co to? Założeniem konstruktorów z niemieckiej firmy była maksymalizacja wykorzystania potencjału ludzkiego i maszynowego. Pegasus Autark zagregowany z sieczkarnią samojezdną po pierwsze ogranicza liczbę zabiegów, po drugie nie „podkrada” zbytnio mocy kombajnowi zielonkowemu, dzięki czemu nie zmniejsza się znacząco wydajność zbioru.

>> Czytaj więcej: A może bierny mulczer z POM Brodnica?

Ponadto, jak zapewnia producent, tak wysokowydajny mulczer możemy agregować z ciągnikami już o mocy 90 KM – służą one przecież w tym przypadku tylko do ciągnięcia maszyny rozdrabniającej.