Francuska firma SLY została stworzona przez rolnika - Cyrille'a Geneste, Zajmują się produkcją maszyn wyłącznie do technologii bezorkowej a wprowadzane rozwiązania testowane są różnych rodzajach gleb w rodzinnym gospodarstwie założyciela firmy. W 2019 r. SLY wykupiła firma Agrisem, która chciała rozszerzyć swoje portfolio o maszyny do siewu bezpośredniego i minimalnej uprawy.

Koncepcja maszyny ma na celu to, aby radziła sobie ze wszystkimi trudnościami, jakie wiążą się z uprawą bezorkową tj. zanieczyszczeniem bruzdy, trudnościami w penetracji zarówno twardej jak i suchej gleby oraz z domykaniem bruzdy w mokrych warunkach.

W wyzwaniu, jakim było znalezienie redlicy do tej maszyny, producent zainspirował się australijskim rolnictwem, gdzie występuje bardzo duża grupa rolników bezorkowych. To właśnie z Australii pochodzi technologia jednostki wysiewającej w siewniku Boss, która została zmodyfikowana pod europejskie warunki.

− To, co wyróżnia siewnik Boss to podwójny kąt natarcia redlicy, który pozwala pracować na polu, gdy występują trudne warunki z bardzo dużą ilością resztek dostających się w głąb bruzdy siewnej. Kąt natarcia i podwójne koło systemu dociskowego zapobiega odrzucaniu gleby na bok. Redlica zawieszona jest na równoległoboku. Gwarantuje to równomierną głębokość bez względu na warunki panujące na polu. Dodatkowo równoległobok można docisnąć za pomocą pneumatyki i uzyskać nacisk indywidualny na jedną redlicę do 380 kg − mówi Grzegorz Wołodźko, przedstawiciel firmy Agrisem.

Siewnik Boss można wyposażyć w maksymalnie 4 zbiorniki i jednym przejazdem wysiewać 4 różne materiały siewne i dodatkowo aplikować nawóz płynny. fot AdK
Siewnik Boss można wyposażyć w maksymalnie 4 zbiorniki i jednym przejazdem wysiewać 4 różne materiały siewne i dodatkowo aplikować nawóz płynny. fot AdK

Z przeprowadzonych testów wynikało, że zastosowanie koncepcji talerza z podwójnym kątem istotnie zmniejsza nacisk w odniesieniu do zagęszczenia bruzdy nasiennej.

Transport nasion odbywa się za pomocą pneumatyki do komory w której uwalniane jest przez powietrze. Dalej ziarno trafia pod redlicę grawitacyjnie. fot. AdK
Transport nasion odbywa się za pomocą pneumatyki do komory w której uwalniane jest przez powietrze. Dalej ziarno trafia pod redlicę grawitacyjnie. fot. AdK

Koło kopiujące znajduje się z tyłu, spełnia również funkcję koła zamykającego. Na zabezpieczeniu zamontowane jest koło boczne, które działa jak skrobak i zatrzymuje glebę w bruździe. By kontrolować odpady, SLY proponuje również koło rozgarniające z dociskiem pneumatycznym, które kontrolowane jest z kabiny ciągnika.

Siewnik Boss można wyposażyć w maksymalnie 4 zbiorniki i jednym przejazdem wysiewać 4 różne materiały siewne i dodatkowo aplikować nawóz płynny. Dopasować można również szerokość między 3 a 12 m.

Cena siewnika SLY Boss wynosi od 110 do 140 tys. euro.