Doświadczenia polowe - to z nich bierze się większość rolniczej wiedzy. W ubiegłym wieku każdy, kto zajmował się uprawą roślin, zarówno w teorii, jak i praktyce zadawał sobie pytanie: „jak nawozić pola?”. Dziś rolnik wie, że zarówno dla roślin, jak i dla gleby, najlepsza jest kombinacja NPK w połączeniu z wapnowaniem i nawożeniem organicznym, lecz ta wiedza nie wzięła się z teoretycznych rozważań, a właśnie z doświadczeń polowych.

Do tego odkrycia niemałą cegiełkę dołożyła Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, która wciąż prowadzi badania nawozowe, zapoczątkowane dziesiątki lat wstecz - ale dziś nie o nich.

Doświadczenia polowe na SGGW

31 marca br. mieliśmy okazję oglądać prace nad doświadczeniem polowym, w którym próbuje odpowiedzieć się na pytanie stawiane często przez rolników: „jak uprawiać glebę?”. Poletka, na których prowadzone są badania, położone są w Miedniewicach i należą do Stacji Doświadczalnej w Skierniewicach SGGW. Podczas prac na polu obecni byli dr Aneta Perzanowska, która prowadzi jedno z wielu badań na tych poletkach, pracownicy Stacji Doświadczalnej oraz członkowie Koła Naukowego Rolników SGGW.

Trzy technologie

Badania w Miedniewicach prowadzone są na glebie klasy III b (płowe i brunatne dystroficzne). Rozpoczęły się one już jesienią 2010 roku, gdzie w szranki stanęły trzy odmienne technologie uprawy:

- konwencjonalna, czyli wykorzystująca pług, jako główne narzędzie uprawowe;

- bezorkowa, cało powierzchniowa z wykorzystaniem grubera;

- oraz siew bezpośredni.

Pewnie zastanawiacie się, co w takim razie robi agregat do strip-tillu widoczny na zdjęciu głównym? Otóż od ubiegłego roku zrezygnowano z no-tillu i zdecydowano się na siew i uprawę pasową. Zmiana ta wynikała z wielu czynników, ale mówiąc w skrócie w warunkach polskich, siew bezpośredni ma małe szanse stać się główną technologią, natomiast maszyn do uprawy pasowej przybywa w tempie wykładniczym. Poza tym wybierając tę technologię nie zniszczono dorobku 11 lat nieodwracania i niemieszania gleby, że wszystkimi wadami i zaletami wynikającymi z tego faktu.

W kolejnym etapie badań zrezygnowano z siewu bezpośredniego, a wprowadzono uprawę pasową.
W kolejnym etapie badań zrezygnowano z siewu bezpośredniego, a wprowadzono uprawę pasową.

Trzy gatunki uprawne

Trzema gatunkami, które będą analizowane w badaniach polowych SGGW są:
- jęczmień jary (Farmer);
- pszenica jara (Tybalt);
- oraz łubin wąskolistny (Tango).

Trzy płodozmiany

Gatunki te, będą testowane w trzech różnych płodozmianach:

- intensywnym: rzepak ozimy, pszenica ozima, jęczmień jary;
-  integrowanym: burak cukrowy, pszenica jara, łubin wąskolistny, pszenica ozima;
- oraz ekologicznym: burak cukrowy, pszenica jara z wsiewką koniczyny, koniczyna, pszenica ozima.

Takie założenia badawcze mają pozwolić uzyskać jak najlepszy pogląd, który system uprawy wypada lepiej, a może raczej, który jest lepszy w danych warunkach.

Więcej o poszczególnych siewach, jak i poprzednich wynikach badań realizowanych na SGGW będziecie mogli przeczytać w następnych wpisach.