Tak nie mylicie, od nazwy tej miejscowości wzięła się marka wysoko cenionych pługów używanych przez rolników w wielu krajach. Funkcjonuje tam też fabryka Väderstad Components zatrudniająca około 50 pracowników i 40 robotów, a produkująca części eksploatacyjne do szwedzkich maszyn.
Na dniach dołączy do niej nowe Laboratorium Technologii Materiałowej, w którym będzie można przeprowadzić unikalne testy w poszukiwaniu absolutnie najlepszych właściwości mechanicznych materiałów wykorzystywanych do produkcji części zamiennych Väderstad.
- Dzięki temu przedsięwzięciu umocnimy naszą pozycję światowego lidera w produkcji części eksploatacyjnych - mówi Dan Somlin, dyrektor generalny Väderstad Components.
Czytaj więcej
Väderstad NZ Extreme 1425 - kultywator gigant na testachDo prowadzenia i kierowania laboratorium zatrudniono Andersa Peterssona, który jest metalurgiem i materiałoznawcą. Metalurgia to doktryna zajmująca sią produkcją i badaniem właściwości metali. Istnieje kilka różnych parametrów, które należy wziąć pod uwagę przy produkcji najlepszego materiału na części eksploatacyjne firmy Väderstad.
- Chcemy oczywiście, aby materiał był twardy, bo to zapewnia mu trwałość, ale nie chcemy też, aby był zbyt twardy, gdyż wtedy z kolei staje się bardziej kruchy i może pękać. Należy więc znaleźć równowagę pomiędzy twardością i elastycznością - wyjaśnia Anders Petersson.
Dodał również, że ponieważ produkty firmy Väderstad są stosowane na całym świecie trzeba również wziąć pod uwagę fakt, że skład gleby jest różny w różnych krajach i produkować części z materiałów, które sprawdzą się jak najlepiej w różnych warunkach.
Czytaj więcej
Väderstad sprzedał 5-tysięczny siewnik punktowy Tempo
Komentarze