Minister Ardanowski zauważył, że wiedza na temat gleby zaczyna zanikać u polskich rolników. Wynika to z faktu, że programy nauczania w szkołach średnich, są okrojone z tej tematyki. Powiedział też, że młodzi ludzie, którzy chcą wiązać swoją przyszłość z rolnictwem, pasjonują się innowacjami, techniką i technologią, ale mają niewielką wiedzę dotyczącą gleby i jej potrzeb.

- Wiedza na temat gleby zaczyna zanikać u polskich rolników. Na studiach jest już w wersji okrojonej, w szkołach średnich, które głównie kształcą polskich rolników, na temat gleb właściwie prawie nic nie wiadomo i ci wszyscy młodzi, wspaniali ludzie, którzy chcą wiązać swój los z rolnictwem, na którym nam wyjątkowo zależy, mają wielką biegłość w posługiwaniu się tabletami, pasjonują się techniką i technologią, są fanami innowacyjności technicznej, a ich wiedza na temat gleby, jej potrzeb, zabiegów, nawożenia, kompleksu sorpcyjnego, kwasowości, odczynu jest dużo mniejsza niż ich ojców i dziadków, którzy wiedzieli, jak do gleby podchodzić - powiedział Ardanowski.

Dalej minister zauważył, że będzie dążył do tego, aby to zmienić i zapowiedział zmiany w programach nauczania szkół rolniczych. 

- Podejmę starania, by zmienić programy nauczania, by również w szkołach rolniczych, które kształcą nasze przyszłe, niezmiernie ważne kadry dla rolnictwa, ten obszar był w o wiele większym stopniu uwypuklony - zapowiedział minister.

Ardanowski powiedział, że odbyły się już szkolenia nauczycieli rolniczych w Centrum w Brwinowie, Zapowiedział też, że we współpracy z Instytutem Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach,  podejmie starania, aby wprowadzić do powszechnej wiedzy informacje o glebie, a zwłaszcza zagadnień dotyczących prawidłowego zarządzania wodą w glebie. 

W dalszej wypowiedzi Ardanowski zapowiedział, że zmieni systemy finansowania uczelni wyższych i instytutów. Większą uwagę będzie zwracało się na to, w jaki sposób wydatkowane są pieniądze i jakie praktyczne efekty dzięki nim udało się osiągnąć.

-Każdy chce mieć program wieloletni, żeby go finansować, a wydatkowanie pieniędzy wcale nie musi przynosić jakiś efektów. Dlatego zmienimy system finansowania, tak, że będą zaplanowane bardzo precyzyjnie, będą realizowane cele, do których będą włączone wszystkie nasze zasoby naukowe.