Gleba, a dokładniej jej właściwości odgrywają kluczową rolę w plonowaniu roślin. Zastoiska wodne, utrata składników pokarmowych w związku z erozją wodną lub wietrzną, czy też nieprawidłowy rozkład resztek roślinnych to tylko, niektóre ze skutków gleby w złym stanie. Stephanie McLain, specjalista ds. Stanu Gleby z USDA NRCS (United States Department of Agriculure- Natural Resources Conservarion Service), przedstawia aż 7 wskaźników, według których należy oceniać jak dobrze funkcjonuje dana gleba.  Stwierdziła, że pracę nad poprawą kondycji gleby należy rozpocząć od przeprowadzenia oceny stanu gleby na podstawie 7 czynników, które można określić na polu. Czynniki te dadzą odpowiedź w jakim stanie jest gleba, czy wymaga wprowadzenia zmian, które poprawią jej stan i funkcjonowanie. 

1) Aktywność biologiczna
Cytując słowa Stephanie McLain: „Aktywność biologiczna jest najważniejszą funkcją gleby, ponieważ odkryliśmy, że ponad 90% funkcji występujących w naszej glebie jest regulowana przez biologię gleby. Niech gleba powie nam, co się tam dzieje”. W celu wykonania oceny aktywności biologicznej należy wykonać odkrywkę i przeprowadzić obserwację. Chodzi o zliczenie różnych rodzajów żywych, widocznych organizmów, w tym grzybów, dżdżownic i chrząszczy. McLain dodaje, że zaobserwowanie drapieżników, takich jak chrząszcze karabidowe, czy też pająki, jest pozytywną oznaką, gdyż informuje, że w glebie znajduje się dla nich pokarm, a poza tym są one konkurencją dla szkodników. Kolejnym pozytywnym i dość często wymienianym wskaźnikiem jest liczba dżdżownic znalezionych w glebie. „Zwiększenie zawartości materii organicznej zwiększy populację dżdżownic, a znowu , dżdżownice wpłyną na zwiększenie zawartości materii organicznej” - mówi McLain. „Wszystko zależy od aktywności biologicznej” - dodaje. Regularne obserwacje i liczenie różnych organizmów w glebie przynajmniej raz w roku, może dać plantatorom podstawę do oceny aktywności biologicznej i wyciągnięcia odpowiednich wniosków. Jak twierdzi specjalistka, obserwacje najlepiej przeprowadzać wiosną lub jesienią, gdyż w upalne lato, ze względu na wysoką temperaturę i suchą glebę, nie uzyskamy miarodajnych wyników.

2) Warstwa ochronna
Wierzchnia warstwa gleby oraz to, co się na niej znajduje, chroni glebę przed negatywnym działaniem spadających kropel deszczu oraz procesem erozji. „Jeśli masz rośliny okrywowe, które rosną nad ziemią, weź pod uwagę wszystkie korzenie rosnące pod ziemią” - mówi McLain. „Te korzenie działają jak zbrojenie w betonie utrzymujące glebę” - dodaje. Utrzymanie gleby w dobrej kondycji, zwłaszcza gdy jest bardzo mokro, ma kluczowe znacznie dla możliwości poruszania się po polu. Jednakże większa nośność gleby nie jest jedynką korzyścią. Warstwa ochronna, której rolę pełnić może mulcz, bądź też roślinność ochronna zapewnia również glebie obronę przed negatywnym działaniem bardzo wysokich, lub bardzo niskich temperatur i zmniejsza straty wody związane z parowaniem. McLain mówi: „ Im lepiej pokryta jest gleba jesienią, tym dłużej pozostanie ciepła zimą”. Biorąc pod uwagę, te słowa, okrywa gleby działa jako bufor dla zmian temperatury gleby. Według specjalistki,  gleba powinna być co najmniej w 70% pokryta roślinnością, bądź resztkami roślinnymi. „Posiadanie jak największej ilości osłony i rozkładnie pozostałości wydaje się być sprzeczne z intuicją, ale jest to bardzo ważne i doskonale idzie ze sobą w parze”-mówi McLain i twierdzi, że powinniśmy przyglądać się naturalnemu strzępieniu i rozkładowi pozostałości. Jeśli tego strzępienia nie zobaczymy, a pojawi się zjawisko gromadzenia się pozostałości, będzie oznaczało to słabą aktywność biologiczną gleby.

3) Stabilność agregatów glebowych.
Stephanie McLain mówi, że lubi postrzegać stabilność agregatów jako zlepek cząstek gleby w połączeniu z korzeniami roślin,  rosnącymi w cząstkach gleby i wokół nich. „Mamy również strzępki grzybowe rosnące w tych cząsteczkach gleby i wokół nich. Kiedy strzępki grzyba rosną w glebie, w rzeczywistości wydzielają różne enzymy lub inne rzeczy, takie jak polisacharydy, które pokrywają cząsteczki gleby, aby utrzymać je razem w agregacie” . Stabilność agregatów glebowych jest właściwością stosunkowo łatwą do oceny, gdyż jak mówi McLain, jeśli gleba po wykopaniu będzie wyglądać jak twaróg, obecne są w niej agregaty. Zależy nam aby agregaty były trwałe i stabilne w wodzie, po to aby woda mogła wsiąkać w okolicach i między agregatami oraz aby mogła być skutecznie retencjonowana w glebie. Jeśli w glebie nie ma obecnych agregatów, bądź są one bardzo słabe, to w kontakcie z wodą rozpadną się i spłyną z powierzchni pola.

4) Zaskorupianie gleby
Zaskorupienie powierzchni gleby, występuje po zderzeniu się kropel deszczu na słabo stabilne agregaty. Celem jest aby powierzchnia zaskorupiona była jak najmniejsza. Powinna wynosić nie więcej niż 20% powierzchni pola, co oznacza, że 80% powierzchni pola będzie w stanie skutecznie infiltrować wodę opadową. McLain zaleca, aby zadbać o okrywę gleby. Jest to jeden z kroków, do rozwiązania problemu zaskorupiania się gleby, ponieważ spadające cząstki wody uderzają i rozbiją się o roślinność bądź mulcz, po czym mogą powoli wsiąkać w głąb gleby, nie niszcząc przy tym agregatów glebowych.

5) Zagęszczenie
Nadmiernie zagęszczone warstwy gleby są identyfikowane przez korzenie roślin, które nie mogą się przez nie przebić i zaczynają rozwijać się  równolegle do powierzchni gleby. Przez to znaczna część wody nie może być zmagazynowana w glebie, a nawet jeśli się tam znajduje nie może być przez rośliny wykorzystana. Analizę obecności zagęszczonych warstw gleby można przeprowadzić, także manualnie przy pomocy penetrometru glebowego. Na nadmierne zgęszczenie gleby może wpływać wiele czynników. Są to m.in.: przejazd kół ciągnika w bruździe w trakcie orki, uprawa przez lata na tą samą głębokość, uprawa zbyt wilgotnej gleby i wiele innych. „Chcę zobaczyć kanały korzeniowe i dziury dżdżownic… Zadaj sobie pytanie, czy masz warstwę ograniczającą - to najważniejsze w przypadku historycznego zagęszczenia naszych pól. Czy korzenie są w stanie się przebić ?” - mówi ekspertka.

6) Korzenie i pory
Biopory i ryzosfera w glebie są tworzone zarówno przez korzenie roślin, jak i znajdujące się niej życie biologiczne. Ryzosfera to obszar bezpośrednio wokół korzeni i gleby przylegającej do korzeni.
„Wykop rośliny i delikatnie potrząśnij glebą, aby sprawdzić przywarcie gleby do korzeni” - sugeruje McLain. „ To wskaźnik aktywności biologicznej, że roślina pracuje, aby wyżywić swój system oraz że masz aktywną biologicznie glebę.”
McLain mówi, że sposób, w jaki idą przestwory glebowe, jest bardzo wymowny. Jeśli kierują się one w głąb gleby - są prawidłowe, nie zakłócone; jeśli jednak rozchodzą się poziomo, równolegle do powierzchni gleby oznacza to występowanie zwartych, nadmiernie zagęszczonych warstw gleby.

7) Kolor gleby
Choć kolor gleby zależy w głównej mierze od regionu jej występowania, wskazuje również na zawartość materii organicznej w glebie, mówi McLain. Im gleba ciemniejsza, tym więcej w niej materii organicznej. Kolor gleby wpływa także, na jej szybkość nagrzewania się. Gleby ciemniejsze, szybciej nagrzewają się, co daje szansę na szybszy start wegetacji roślin wiosną.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, można trafnie określić kondycję gleby, jej aktywność oraz podjąć odpowiednie działanie w celu doprowadzenia gleby na polu do stanu naturalnego funkcjonowania, pozwalającego na osiąganie maksymalnych i stabilnych plonów. Czynniki te wydają się być oczywiste i niezbyt skomplikowane, jednakże wymagają ciągłej obserwacji i wyciągania wniosków, aby unikać błędów w gospodarowaniu na danej glebie.
„Gdy pracujesz nad tym procesem i budujesz zdrowe gleby na swoich polach, budują one zaufanie do systemu uprawy” - mówi Stephanie McLain.

Źródło: Strip-Till Farmer.