Międzyplony ozime wysiewane w ramach zazielenia jako tzw. obszar proekologiczny (EFA 14b) oraz Pakietu 1. Rolnictwo zrównoważone w programach rolno-środowiskowo-klimatycznych należy utrzymywać na polu do 15 lutego. Z kolei międzyplony w ramach Pakietu 2. Ochrona gleb i wód - jeszcze przez dwa tygodnie, do 1 marca. Pomysłów na ich likwidację jest wiele.

Wyłącznie mechanicznie lub z herbicydem

Mechaniczna likwidacja międzyplonu może opierać się na oddziaływaniu bezpośrednio na rośliny poprzez ich koszenie czy rozdrabnianie np. mulczerem. Taka strategia daje dobre rezultaty zwłaszcza wtedy, gdy rośliny są mocno wyrośnięte i nie przemarzły podczas łagodnej zimy i wtedy, gdy chcemy uniknąć niszczenia chemicznego herbicydem totalnym.

Najczęściej jednak niszczenie międzyplonu łączy się z doprawieniem roli. Częściowo już rozłożone i wysuszone dzięki oddziaływaniu chłodu rośliny łatwo jest zagospodarować pługiem czy broną talerzową. Decydując się na orkę, międzyplon warto wcześniej wstępnie rozdrobnić, by uniknąć utworzenia warstwy ograniczającej rozwój korzeni roślin następczych. W likwidacji międzyplonu sprawdza się także wałowanie z wykorzystaniem np. wału Cambridge czy strunowego.

Szukasz maszyn uprawowych? Zajrzyj na portal Giełda Rolna!

W technologii uprawy zerowej, zwłaszcza w gospodarstwach ekologicznych często praktykuje się siew roślin następczych bezpośrednio w żywy mulcz. Wówczas rosnące w międzyplonie rośliny zgniata się i łamie za pomocą np. wału nożowego czy wału nazywanego Faca lub Rolofaca i w utworzoną "matę" sieje bezpośrednio roślinę następczą.

Pozostając w tematyce alternatywnych, uproszczonych metod uprawy międzyplony można zlikwidować herbicydem totalnym i przystąpić do siewu bezpośrednio w tak (nie)przygotowane stanowisko bez dodatkowych zabiegów uprawowych. Metoda chemiczna może być także uzupełnieniem metod mechanicznych, dając jednocześnie pewność skutecznego zniszczenia roślin międzyplonowych oraz chwastów. Wielu rolników stara się jednak ograniczać stosowanie glifosatu, zwłaszcza w obliczu jego tegorocznej wysokiej ceny i ograniczonej dostępności.

Przykłady z praktyki

Pan Andrzej Skop z okolic Złotoryi w województwie dolnośląskim w 2021 r. po zbiorze pszenicy ozimej, a przed siewem kukurydzy, na areale ok. 10 ha wysiał mieszankę międzyplonową, składającą się z bobiku, grochu, gryki, słonecznika, wyki i facelii.

Uprawa międzyplonów od kilku lat jest gospodarstwie zarówno Andrzeja Skopa, jak i jego ojca Wiesława priorytetem (fot. A. Skop).
Uprawa międzyplonów od kilku lat jest gospodarstwie zarówno Andrzeja Skopa, jak i jego ojca Wiesława priorytetem (fot. A. Skop).

Rolnik zaznaczył, iż tegoroczna zima sprzyjała naturalnemu zniszczeniu międzyplonu.

- Z bardziej wrażliwymi gatunkami, jak słonecznik i gryka, poradziły sobie już lekkie przymrozki. Bobik wielokrotnie "przymarzał", ale po wzrostach temperatury odbijał z powrotem, jednak grudniowe mrozy sięgające -15°C skutecznie go zniszczyły. Teraz na polu pozostała piękna zdrewniała masa - ocenia Andrzej Skop.

Rolnik ma kilka pomysłów na likwidację międzyplonu:

  • płytkie talerzowanie,
  • zwałowanie i pozostawienie do wiosny i siewu kukurydzy w technologii strip-till,
  • płytkie talerzowanie i uprawa gruberem na 20 cm przed siewem kukurydzy.

Międzyplon na polu Andrzeja Skopa po zimie (fot. A. Skop).
Międzyplon na polu Andrzeja Skopa po zimie (fot. A. Skop).

Jeżeli pan Andrzej zdecyduje się na uprawę pasową kukurydzy, planuje dodatkowo użycie glifosatu, jednak w innych wariantach uważa metodę mechaniczną za wystarczającą.

Drugi z naszych rozmówców, pan Adam Rembisz z okolic Zgierza w województwie łódzkim w sezonie 2021/2022 uprawiał międzyplony ozime na areale ok. 8 ha. W mieszance uwzględnił facelię błękitną, rzodkiew oleistą i słonecznik. Międzyplon został wysiany po zbiorze traw nasiennych. Roślinami następczymi będzie słonecznik i kukurydza. Rolnik uważa, że w jego stronach tegoroczna zima nie była na tyle sroga, by całkowicie "pozbawić życia" rośliny rosnące w międzyplonie.

 - Mróz nie do końca zniszczył rzodkiew oleistą, stożki wzrostu prawdopodobnie nie zostały uszkodzone i spodziewam się, że rzodkiew będzie odrastać - mówi Adam Rembisz.

Wyzwaniem jest nie tylko skuteczna likwidacja rzodkwi, ale także licznych samosiewów życicy mieszańcowej, uprawianej w przedplonie na nasiona. Właśnie dlatego proces zagospodarowania międzyplonu rozpocznie się od zastosowania herbicydu totalnego.

- Na zniszczenie międzyplonu glifosatem zdecydowałem się, by skutecznie pozbyć się samosiewów traw bez konieczności wykonywania wielu przesuszających glebę zabiegów uprawowych - tłumaczy nasz rozmówca.

Wiosną na pole trafi pomiot kurzy, a potem rolnik przystąpi do uprawy talerzówką z wałem oponowym i włóką - w zależności od potrzeb jedno- lub dwukrotnie.

A jak Wy radzicie sobie z likwidacją międzyplonu ozimego?