W tradycyjnej uprawie roślin rzędowych po zbiorach rzadko wysiewane są rośliny okrywowe. Tymczasem, analizy przeprowadzone na Uniwersytecie Illinois pokazują, że praktyka ta może w znaczący sposób zwiększyć liczebność mikroorganizmów w glebie. Poza tym, rośliny te przyczyniają się do redukcji strat azotu, ograniczenia zachwaszczenia czy zmniejszenia erozji.

Rola mikroorganizmów glebowych jest często niedostrzegalna, ale bardzo ważna, zwłaszcza w ocenie stanu gleby. Nakian Kim, doktorant na Wydziale Nauk o Uprawach na Uniwersytecie Illinois i główny autor badań podkreśla, jak "wiele usług ekologicznych wykonywanych jest przez mikrobiom glebowy, w tym obieg składników pokarmowych. Naprawdę ważne jest, aby zrozumieć, jak on funkcjonuje i jak rolnictwo może tworzyć zdrowszy mikrobiom glebowy”.

Badania dotyczące wpływu roślin okrywowych na mikrobiom gleby są dość powszechne, ale większość z nich pokazuje korzyści z takiej uprawy jako jednorazowe, wynikające ze szczególnych warunków siedliskowych czy sezonowych, zależnych od systemu zarządzania czy metody analizy wybranej przez naukowców. Praca badaczy z Illinois różni się tym, że wśród dziesiątek tych jednorazowych badań szukali oni uniwersalnych wzorców.

- Nasza analiza pokazuje, że w 60 badaniach polowych odnotowano stały wzrost liczebności drobnoustrojów na polach z roślinami okrywowymi o 27% w porównaniu do pól bez okrywy. Dotyczy to badań prowadzonych na całym świecie - powiedziała prof. Maria Villamil, współautorka pracy.

Badacze przeanalizowali 985 artykułów naukowych, dotyczących roślin okrywowych, w których porównywano uprawy polowe pod okrywą roślinną i gołe ugory. Ostatecznie wzięli pod uwagę 60 badań dotyczących 13 parametrów mikrobiologicznych gleby. Parametry te zostały podzielone na trzy kategorie: liczebność drobnoustrojów, aktywność i różnorodność. Badania zostały opublikowane w 2020 r. w recenzowanym czasopiśmie naukowym "Soil Biology and Biochemistry", a jego autorami są Nakian Kim, Maria Zabaloy, Kaiyu Guan i Maria Villamil z Uniwersytetu z Illinois. 

W wyniku badań wykazano, że stosowanie roślin okrywowych przyczyniło się do zwiększenia:
- liczebności mikrobiologicznej gleby o 27%,
- aktywności drobnoustrojów również o 22%,
- różnorodności gatunków o 2,5%.

Naukowcy wskazali też czynniki wpływające na to, w jaki sposób rośliny okrywowe oddziałują na glebę. Według nich, efekty te zależne są od klimatu, sposobu niszczenia uprawy (chemiczna/ mechaniczna) oraz systemu uprawy roli. 

Życica na okrywę

Jedną z bardzo popularnych roślin, która jest wykorzystywana jako roślina okrywowa jest życica, zwana też rajgrasem. Najlepiej wysiewać ją w międzyplonie ozimym. Początkowo rośnie dość wolno ale jest odporna na zacienienie. Często jest też wysiewana jako wsiewka w kukurydzę, wsiewana metodą siewu rzutowego, podczas pielenia międzyrzędzi lub nawadniania. Wysiewa się ją zazwyczaj w kukurydzę w fazie 6-8 liści, aby uniknąć konkurencji pomiędzy gatunkami. Życica łatwo się ukorzenia, tworząc dobrze rozwinięty system korzeniowy, który może się zagłębiać w profil glebowy nawet na 150 cm. Roślina jest odporna na herbicydy i przejazdy maszyn. Zapewnia dobrą okrywę gleby i poprawia nośność gleby.

Życica może być wysiewana na słabszych glebach, dobrze znosi krótkie okresy suszy, jak i nadmiaru wody. Jest też dobrą bazą mieszanek paszowych. Nie jest zalecana do stosowania w mieszankach wielogatunkowych, gdyż rośnie powoli i jest trudna do zniszczenia.