Rzepak tworzy typowy korzeń palowy. Prawidłowo wykształcony w górnej części jest równomiernie gruby, o średnicy malejącej stopniowo ku dołowi. Liczne krótkie korzonki boczne wyrastają z górnej części korzenia palowego. Poniżej tej strefy tworzy się kilka silniejszych korzeni bocznych. Na całej powierzchni znajduje się sieć drobnych korzonków. Gdy system korzeniowy jest zdrowy i silny, może sięgać nawet 3 m w głąb profilu glebowego. Taki korzeń zapewnia swobodne pobieranie składników pokarmowych oraz wody, zabezpiecza roślinę przed negatywnymi skutkami działania wielu stresów (np. suszy). Aby rozwój tego organu nie został zakłócony, gleba musi odznaczać się wysoką kulturą, nawożenie powinno być odpowiednio zbilansowane, a stosowana ochrona roślin wysoce efektywna. System korzeniowy kształtowany jest także przez warunki meteorologiczne (temperatura, opady). Na to wpływu nie mamy, jednak przy spełnieniu wymagań agrotechnicznych niwelujemy do minimum oddziaływanie tych czynników.

KORZEŃ KSZTAŁTUJE SIĘ GŁÓWNIE JESIENIĄ

Korzeń w dużej mierze kształtujemy jesienią, budując tym samym fundament pod plon. Na wiosnę korzenie przyrastają właściwie do początku kwitnienia roślin, w późniejszych fazach rozwojowych zachodzą już wyraźne zmiany świadczące o starzeniu się rośliny. Dlatego błędów poczynionych na jesieni nie da się naprawić wiosną. Żniwo źle wykształconego korzenia będziemy zbierać już w czasie kwitnienia rzepaku. W fazie tej rośliny wykazują największe zapotrzebowanie na wodę. Jeśli korzeń anatomicznie i fizjologicznie nie będzie dobrze wykształcony, czekają nas poważne problemy.

Jak przewidzieć takie następstwa, silnie rzutujące na plon rzepaku? Pomocna w tym będzie analiza korzenia, wykonana tuż po ruszeniu wegetacji. W tym czasie, oceniając plantacje rzepaku, należy wykopać (jak najgłębiej) przynajmniej kilkanaście roślin z kilku miejsc na polu i przyjrzeć się uważnie temu organowi. Co powinno nas zaniepokoić?

BŁĘDY W UPRAWIE ROLI

Kształt systemu korzeniowego powie nam o błędach w zakresie uprawy roli lub tych poczynionych w jesiennej agrotechnice. Zakrzywiony i wielokrotnie rozwidlony korzeń to typowa reakcja na zbitą i zagęszczoną glebę. Może to wynikać z powstania skorupy glebowej (nawalny deszcz po siewach rzepaku) lub źle przeprowadzonych uproszczeń w uprawie roli (zbyt płytka uprawa). W drugim przypadku najczęściej dochodzi do zagęszczenia gleby w warstwie podoornej, przez którą korzenie rzepaku mają trudność się przebić. Korzenie boczne mogą także się "rozchodzić" na boki, jeśli np. istnieje duża różnica w wilgotności pomiędzy wierzchnimy a głębszymi warstwami profilu glebowego (częste, ale nieobfite opady zwilżające tylko wierzchnią warstwę gleby). Ograniczony w rozwoju system korzeniowy zazwyczaj jest zwiastunem gleby zakwaszonej (destrukcyjna działalność jonów glinu), a także powstania wielu niedoborów składników pokarmowych.

Błędy popełnione w uprawie gleby skutkują wykształceniem nieprawidłowego systemu korzeniowego
Błędy popełnione w uprawie gleby skutkują wykształceniem nieprawidłowego systemu korzeniowego

USZKODZENIA POZIMOWE

Zima póki co jest łaskawa dla ozimin, nie oznacza to jednak, że możemy spać spokojnie. O przezimowaniu rzepaku często decydują warunki na przedwiośniu. Łatwo wyjmujące się rośliny z ziemi i odchodząca skórka z korzenia oraz szklisty, a nawet brunatny kolor miąższu wskazują na to, że system korzeniowy jest mocno przemrożony. Roślina taka, jeśli nawet przeżyła i wytwarza nowe zielone odrosty, nie jest jednak w stanie zaopatrzyć wszystkich organów w niezbędne składniki pokarmowe i wodę. Z biegiem czasu słabnie jej wigor, a rokowania co do plonu gwałtownie maleją. Finalnie mimo naszych starań, zwłaszcza w obliczu suchej wiosny, plon zazwyczaj nie pokrywa poniesionych na plantacje nakładów.

Rośliny żywe, ale z poważnie uszkodzonym korzeniem powoli się regulują i z biegiem czasu tracą wigor
Rośliny żywe, ale z poważnie uszkodzonym korzeniem powoli się regulują i z biegiem czasu tracą wigor

NIEDOBORY

Wszystkie niedobory składników pokarmowych, potęgowane często przy nieoptymalnym pH, będą miały większy bądź mniejszy wpływ na kształtowanie masy korzeniowej roślin. Należy jednak tu zaznaczyć, że w przypadku rzepaku deficyt jednego z mikroelementów wyraźnie ma wpływ na kondycję i rozwój tego organu. Chodzi tu, oczywiście, o bor. Niedobór boru powoduje wyraźne ograniczenie rozwoju systemu korzeniowego rośliny. Po rozcięciu korzenia rzepaku widoczne są puste miejsca o brązowym wybarwieniu. Objawy takie pojawiają się już jesienią i nasilają wiosną. Brak interwencji wczesną wiosną (pogłębiający się deficyt) będzie powodował pękanie łodyg w fazie wydłużeniowej pędu rzepaku. Niedobór boru będzie hamować także kiełkowanie pyłku na znamieniu słupka i przyczyni się do zahamowania tworzenia się łuszczyn, a więc spadku plonu nasion.

Niedobór boru powoduje ograniczenie rozwoju systemu korzeniowego rośliny. Po rozcięciu korzenia rzepaku widoczne są puste przestrzenie.
Niedobór boru powoduje ograniczenie rozwoju systemu korzeniowego rośliny. Po rozcięciu korzenia rzepaku widoczne są puste przestrzenie.

CHOROBY

Na korzeniu można odnaleźć także dziwne narośla świadczące o występowaniu na plantacji kiły kapusty, której sprawcą jest pierwotniak Plasmodiophora brassicae. Patogen przyczynia się do powstania najpierw koralikowatych (wczesna jesień), następnie grubych i wrzecionowatych galasów. Zniszczony system korzeniowy (głównie strefa włośnikowa) ma ogromne problemy z pobieraniem składników pokarmowych oraz wody. Jeśli takie rośliny przeżyją zimę, do końca wegetacji są narażone na powstawanie licznych niedoborów. Dalsze prowadzenie silnie zainfekowanych roślin może nie być uzasadnione ekonomicznie.

SZKODNIKI

Narośla tworzy także chowacz galasówek. Są to jednak inne uszkodzenia niż te powodowane przez sprawcę kiły kapusty. Szkodnik tworzy na korzeniu głównym lub szyjce korzeniowej zazwyczaj pojedyncze (rzadziej jest ich kilka), okrągłe galasy o średnicy ok. 1 cm. Po przekrojeniu galasa we wnętrzu widać chodnik i dostrzec można larwę chowacza galasówka. Silne uszkodzenie korzeni przez kilka larw może prowadzić do poważniejszych strat spowodowanych złym przezimowaniem roślin.

Narosłe powodowane przez chowacza galasówka są często mylone z kiłą kapusty. Po przekrojeniu ich jednak we wnętrzu można odnaleźć larwę lub skutki jej żerowania
Narosłe powodowane przez chowacza galasówka są często mylone z kiłą kapusty. Po przekrojeniu ich jednak we wnętrzu można odnaleźć larwę lub skutki jej żerowania

Żerujące na jesieni larwy mogą mocno uszkadzać rzepak, gdyż drążą kanaliki w tkankach szyjki korzeniowej i korzeniach. W efekcie żerowania szkodnika rośliny mogą tracić turgor, żółknąć bądź przebarwiać się na fioletowo. Korzeń natomiast będzie zbutwiały, porażony przez choroby. Te najsilniej uszkodzone nie przetrwają zimy. Płytkie uszkodzenia się zabliźnią. Jeśli rzepak będzie w ogólnie dobrej kondycji fizjologicznej, takie rośliny mają szansę się zregenerować. Należy jednak mieć świadomość, że szkodnik ten wydaje przeciętne 3 pokolenia w ciągu roku i nie tylko to jesienne, ale także wiosenne pokolenie jest groźne dla tej uprawy. Kolejne larwy drążą głębokie korytarze, uszkadzając dalej korzeń, który z biegiem czasu ma coraz większe problemy z pobieraniem wody i składników pokarmowych (zwłaszcza przy deficycie wody). Ten fakt może odegrać dużą rolę w fazie nalewania nasion.

Sprawdź ceny kontraktów terminowych