Jak podaje Międzynarodowa Konwencja Ochrony Roślin zrzeszająca 183 członków, w tym także Polskę, nawet 40 proc. światowych plonów co roku ulega zniszczeniu w wyniku działania organizmów szkodliwych. Pomimo ich rosnącego znaczenia dla roślin wciąż brakuje środków na rozwiązanie tego problemu.

Mało tego, ograniczeniom ulega liczba substancji czynnych stosowanych w ochronie roślin, ponieważ te są systematycznie wycofywane. Tym samym kurczy się ilość dopuszczonych do stosowania środków ochrony roślin. Przypomnijmy, że do końca stycznia 2020 trzeba wykorzystać zapasy tiuramu, do 19 marca 2020 r. propikonazol, do 20 maja 2020 r - chlorotalonil. W kolejce do skreślenia czekają kolejne substancje czynne. W miejsce wyeliminowanych substancji nie ma nowych propozycji. Taki los prawdopodobnie czeka glifosat, o którym znowu w Polsce zrobiło się głośno za sprawą pozostałości przekraczających dopuszczalne normy w kaszach. Dobrze, że są osoby i organizacje „czuwające” nad konsumentem, jednak zaistnienie takich sytuacji wzbudza i tak już duży strach przed chemizacją rolnictwa.

W prawdzie z badań naukowych wynika, że glifosat nie jest toksyczny lub że jego toksyczność jest bardzo niska. Mogłaby występować jedynie przy kontakcie z bardzo dużymi dawkami, czyli zależy od skali oddziaływania. Doniesienia dotyczące szkodliwości glifosatu są pojedyncze i odnoszą się głównie do ryzyka zawodowego, związanego z kontaktem z glifosatem regularnie i w bardzo dużych dawkach. Niemniej nagonka na glifosat trwa, choć ujawniono fałszowanie wyników, nieprawidłowości w opiniowaniu glifosatu przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC), a Europejska Agencja ds. Substancji Chemicznych (ECHA) stwierdziła, że glifosat nie powinien być klasyfikowany jako rakotwórczy.

Przy ogólnie negatywnym społecznym spojrzeniu na ochronę roślin, opatrzonym często strachem przed chemią przyjdzie nam świętować rok 2020, jako „Międzynarodowy rok zdrowia roślin” ustanowionym przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych (ONZ). Ze swojej strony powinniśmy zrobić wszystko co tylko możliwe, żeby uświadamiać czym jest prawidłowa ochrona i zdrowie roślin. Jakie znaczenie ma zdrowie roślin w zapewnieniu bezpieczeństwa żywności, ochrony środowiska, bioróżnorodności, rozwoju gospodarczego i zdrowia ludzi. Warto o tym głośno mówić. Udowodnić, że ochrona roślin jest ważna i bezpieczna możemy w praktyce, na własnym polu - kupując legalne środki ochrony roślin, stosując je zgodnie z etykietą produktu w uprawach, w których mogą być użyte.