Gospodarstwo Michała Słomczewskiego ma siedzibę we wsi Morawy, która znajduje się na terenie gminy Dobre, w województwie kujawsko-pomorskim. Pracę na swój rachunek rolnik rozpoczął 5 lat temu, po przejęciu gospodarstwa o powierzchni ok. 60 ha od rodziców. Niedługo po tym udało mu się dokupić więcej ziemi i obecnie gospodaruje na 90 ha gruntów. Większość z nich to gleby mozaikowate. Jak mówi rolnik, zdarza się, że na jednym kilkuhektarowym polu znajdują się wszystkie klasy bonitacyjne gleby, od I do VI. Przeważają jednak te należące do klasy IV, część z nich to słabe gleby piaszczyste klasy V i VI, a pozostałe to dobre gleby klasy III i wyższej. Jeśli chodzi o rodzaj gleby, to są to czarne ziemie kujawskie, bardzo podatne na erozję wietrzną, ale za to urodzajne i łatwe w uprawie. Problemem w regionie jest brak opadów – w czerwcu spadło jedynie 60 mm deszczu, który, jak to określił Słomczewski, uratował rośliny. Rolnik zainwestował dużo środków w system nawadniania. Na większości pól w gospodarstwie znajduje się odpowiednia infrastruktura w postaci studni głębinowych z pompami elektrycznymi oraz rurociągi przesyłowe z hydrantami umożliwiającymi podłączenie deszczowni. Zakupił także deszczownię szpulową z wężem o długości ponad 600 m. Wszystko po to, by w razie suszy móc deszczować rośliny i utrzymać poziom plonowania. Oprócz gospodarstwa rolnik ma także firmę usługową i w sezonie wykonuje wszelkie prace polowe, od uprawy po zbiór kukurydzy na kiszonkę.

Wizytówka gospodarstwa

Miejscowość: Morawy,
woj. kujawsko-pomorskie
Powierzchnia: 90 ha
Gleba: mozaikowata, od I do VI klasy bonitacyjnej
Produkcja zwierzęca: 120 krów dojnych, 150 jałówek i młodzieży
Produkcja roślinna: jęczmień ozimy, pszenica ozima, pszenżyto ozime, kukurydza na kiszonkę, lucerna.

Ograniczyć erozję

Rolnik rozpoczął eksperymentowanie z uprawą bezorkową już 6 lat temu. Jak wspomina, głównym powodem zainteresowania się tą technologią była chęć ochrony gruntów przed erozją wietrzną oraz chęć zmniejszenia czasu potrzebnego na uprawę gleby. Początkowo testował różne rodzaje kultywatorów w swoich warunkach glebowych. Ostatecznie jego wybór padł na trzybelkowy kultywator Trio z firmy Köckerling o szerokości 3 m. Jak mówi Słomczewski, kultywator dobrze radzi sobie z mieszaniem obornika oraz z głęboką uprawą (rolnik spulchnia glebę do 25 cm). Bardzo chwali sobie także wał podwójny ceownikowy STS, który sprawdza się w każdych warunkach glebowych. (...)

Odpowiedni siewnik to podstawa

Od początku swego gospodarowania pan Michał używał do uprawy i siewu agregatu uprawowo-siewnego Amazone, opartego na bronie aktywnej z nabudowanym siewnikiem mechanicznym. Jednak, jak mówi, z czasem osiągnął kres jego wydajności. Postanowił więc kupić siewnik, który poradzi sobie z siewem w glebę z dużą ilością resztek pożniwnych. I tak od trzech lat użytkuje siewnik Kuhn Espro o szerokości roboczej 3 m. Jest on wyposażony w przedni wał oponowy. Nacisk na podłoże można hydraulicznie regulować, a jeśli nie jest potrzebny – unieść go i nie używać. Tuż za nim umieszczone są dwa rzędy talerzy doprawiających glebę. Za nimi znajduje się wał dogniatająco-transportowy, na którym porusza się siewnik. Zbiornik maszyny ma pojemność 2 t, co pozwala zasiać ok. 15 ha po jednym napełnieniu. Cała maszyna może poruszać się po drogach zasypana do pełna materiałem siewnym. Rolnik uważa, że dzięki takiemu rozwiązaniu nie potrzeba dowozić materiału siewnego na pole (ani dodatkowego pracownika do tej czynności), a zasyp nasion zawsze odbywa się na podwórku. Za dozowanie nasion odpowiedzialny jest uniwersalny aparat wysiewający. (...)

Cenny nawóz naturalny

Po zbiorach zbóż słoma najczęściej jest zbierana, ponieważ jest potrzebna przy produkcji zwierzęcej. W gospodarstwie jest 120 krów dojnych oraz młodzież. Wszystkie zwierzęta są utrzymywane w oborze wolnostanowiskowej. Przez cały rok krowy mleczne mogą korzystać z wybiegu zewnętrznego, na którym chętnie spędzają czas. Produkcja zwierzęca generuje duże ilości obornika. Według rolnika jest on doskonałym nawozem, który przyczynia się do dobrych plonów oraz poprawia strukturę, szczególnie na glebach lekkich. Stosowany jest w ilości ok. 40 t/ha i mieszany z glebą przy użyciu kultywatora. W tak przygotowaną glebę wysiewane są rośliny. (...)

Gleba się poprawia

Płodozmian w gospodarstwie, co podkreśla rolnik, nie jest zbyt prawidłowy, gdyż jest w nim zbyt dużo zbóż oraz kukurydza. Sporą część areału w gospodarstwie zajmuje uprawa jęczmienia ozimego. Bardzo dobrze radzi on sobie w warunkach wiosennej suszy, co potwierdzają pierwsze zebrane w tym roku hektary, które plonowały na poziomie 8  t. Następnie wysiewana jest mieszanka gorzowska z przeznaczeniem na zbiór na kiszonkę – w tym roku udało się ją zebrać trzykrotnie. Dalej wysiewana jest kukurydza na ziarno lub lucerna. Przed kukurydzą rolnik często wysiewa mieszankę poplonową, zawierającą rzodkiew głęboko korzeniącą się z firmy DSV. Stara się ją zniszczyć poprzez wykonanie wałowania późną jesienią – wtedy lepiej przemarza. Podczas tegorocznej zimy jednak nie wymarzła i rolnik użył na części pola pługa. Jak mówi, to był błąd, gdyż na tej działce erozja poczyniła bardzo duże szkody. Kukurydzy nie waży, ale jest zadowolony z plonów. Po niej na lepszych glebach wysiewa pszenicę ozimą, a na słabszych pszenżyto ozime, które plonują na poziomie 7-8 t/ha. Wszędzie tam, gdzie to możliwe, aplikowany jest obornik bydlęcy, mieszany przy użyciu kultywatora. Po kilku latach uprawy bezorkowej Słomczewski zauważył, że poprawiła się struktura gleby. Zwiększyła się w niej zawartość resztek organicznych. W wyniku tych zmian gleba stała się bardziej odporna na erozję wietrzną, która jest szczególnym utrapieniem wiosną na polach z zasianą kukurydzą. (...)

Jęczmień ozimy plonuje w tym roku na poziomie 8 t/ha. Po zbiorze słomy pole zostanie nawiezione obornikiem, uprawione kultywatorem i zostanie na nim zasiana mieszanka gorzowska z przeznaczeniem na kiszonkę
Jęczmień ozimy plonuje w tym roku na poziomie 8 t/ha. Po zbiorze słomy pole zostanie nawiezione obornikiem, uprawione kultywatorem i zostanie na nim zasiana mieszanka gorzowska z przeznaczeniem na kiszonkę

Pole po zbiorze mieszanki gorzowskiej obsiane kilka dni temu lucerną. Jak mówi rolnik, nawet z wysiewem tak małych nasion siewnik Espro radzi sobie bez problemu
Pole po zbiorze mieszanki gorzowskiej obsiane kilka dni temu lucerną. Jak mówi rolnik, nawet z wysiewem tak małych nasion siewnik Espro radzi sobie bez problemu

Krowy dojne w gospodarstwie mają całoroczny dostęp do wybiegu, z którego bardzo często i tłumnie korzystają
Krowy dojne w gospodarstwie mają całoroczny dostęp do wybiegu, z którego bardzo często i tłumnie korzystają

Do siewu rolnik używa siewnika Kuhn Espro 3000. Jak mówi, sprawdza się on w każdych warunkach. Oprócz bardzo dobrej jakości siewu jego dużą zaletą jest możliwość poruszania się po drogach z pełną skrzynią nasienną, co znacznie upraszcza logistykę
Do siewu rolnik używa siewnika Kuhn Espro 3000. Jak mówi, sprawdza się on w każdych warunkach. Oprócz bardzo dobrej jakości siewu jego dużą zaletą jest możliwość poruszania się po drogach z pełną skrzynią nasienną, co znacznie upraszcza logistykę

Obie plantacje zasiane w odstępie tygodnia. Wyższa kukurydza po lewej jest uprawiana w systemie bezorkowym
Obie plantacje zasiane w odstępie tygodnia. Wyższa kukurydza po lewej jest uprawiana w systemie bezorkowym

Więcej na ten temat przeczytacie w miesięczniku "Farmer" 8/2020 w strefie "Bez Pługa".