Mowa o wykorzystywaniu genów roślin dzikich i krzyżowaniu ich z gatunkami hodowlanymi, celem lepszego przystosowania roślin do coraz to trudniejszych warunków klimatycznych. Za przykład można podać gospodarstwo z Maroka, prowadzone przez El Kbir Safraoui, który współpracuje z Międzynarodowym Centrum Badań Rolniczych na Suchych Obszarach (ICARDA).

El Kbir Safraoui uczestniczy w projekcie, w którym rolnicy oceniają jęczmień pochodzący od dzikich krewnych na własnych polach. Fot. Michael Major/ Crop Trust/Resilience.
El Kbir Safraoui uczestniczy w projekcie, w którym rolnicy oceniają jęczmień pochodzący od dzikich krewnych na własnych polach. Fot. Michael Major/ Crop Trust/Resilience.

Wspólnie pracują nad hodowlą i testowaniem odmian powstałych z krzyżowania jęczmienia z dzikimi krewnymi, które potrafią lepiej znosić kaprysy klimatu. Według Filippo Bassi z ICARDA, nie ma rośliny lepiej przystosowanej do radzenia sobie z warunkami skrajnej suszy. Mimo to, w czasie suszy stulecia, która nawiedziła Maroko w 2016 roku, wiele plantacji nie zdołało wydać zadowalającego plonu. Dlatego też jednym z celów ICARDA, nad którym organizacja pracuje od niemal 40 lat, jest ulepszanie jęczmienia poprzez jego hodowle i krzyżowanie, we współpracy z rolnikami. Przez lata hodowcy podróżowali po świecie, celem poszukiwania zmienności genetycznej u jęczmienia. Udało się im zgromadzić ponad 32 000 próbek nasion jęczmienia, z czego nasiona dzikich krewnych stanowią około 7 %. Hodowcy krzyżowali dzikich kuzynów z hodowlanymi odmianami jęczmienia, które obecnie uprawiają rolnicy, aby połączyć tolerancję klimatyczną i odporność na choroby dzikich roślin z produktywnością odmian hodowlanych. Dzięki temu, udało się odkryć, że dzikie gatunki jęczmienia, takie jak Hordeum spontaneum i Hordeum bulbosum cechują się odpornością na poważne choroby jęczmienia, a ponadto mogą wytrzymać wysokie temperatury i suszę.

Naukowcy z ICARDA, twierdzą, że niemałą rolę w procesie hodowli odgrywają rolnicy, gdyż to oni wskazują konkretne oczekiwania względem roślin, a także mają długoletnie doświadczenie w uprawie i to oni najlepiej znają uprawiane przez nich roślin i panujące w regionie warunki. W wyhodowanych przez zespół odmianach niemal jedna piąta genów, pochodzi od dzikich krewnych - twierdzi Miguel Sanchez Garcia, jeden z hodowców ICARDA. Za to zdaniem Benjamina Kilian, koordynatora hodowli Crop Trust: „Jęczmień nabiera coraz większego znaczenia w czasach zmieniającego się klimatu, ponieważ może to być ostatnia uprawa, do której rolnik się zwraca, gdy wszystkie inne uprawy zawodzą”. Potwierdzają to pozytywne opinie wpływające od rolników współpracujących z centrum badań, wśród których jest Safraoui.

Jak można wywnioskować, poszukiwanie dzikich krewnych roślin uprawnych oraz wykorzystywanie ich w hodowli roślin, może przynieść obiecujące efekty, tak jak było to w przypadku opisywanego wyżej jęczmienia.