Film nie zaczyna się optymistycznie. Od razu na początku ukazane zostały problemy, jakie powoduje intensywne rolnictwo i jaki wypływ wywiera na środowisko naturalne. Żeby nie było od razu zdradzę, że jest to wpływ negatywny, powodujący degradację gleby, a jak podkreśla jeden z bohaterów filmu Ray Archuletta rolnik, gleboznawca, doradca rolniczy specjalizujący się w rolnictwie konserwującym lub, jak kto woli regeneracyjnym. - Zdrowa gleba to zdrowe rośliny, zdrowe środowisko oraz zdrowi ludzie.

Ukazany jest również wpływ uwalniania węgla z materii organicznej zawartej w glebie na klimat i jego ocieplenie.  Oczywiście węgiel w atmosferze nie pochodzi tylko i wyłącznie z rolnictwa, ale także i z przemysłu. Jak mówi jeden z bohaterów filmu zostało nam zaledwie 60 lat do czasu, by zapobiec zjawisku pustynnienia, które zamieni nasze gleby w piach i zniszczy naszą cywilizację. Jak stało się to wcześniej z innymi cywilizacjami.

Twórcy filmu pokusili się o wskazanie przyczyn takiego, a nie innego modelu rolnictwa jaki mamy obecnie. Warto w tym miejscu podkreślić, że generalnie nasze polskie rolnictwo nie jest tak intensywne jak to amerykańskie i nie wywiera tak drastycznego wpływu na przyrodę jak to zza wielkiej wody.

Ale cały film tchnie nadzieją. Bowiem jego twórcy pokazali, co można zrobić by te wszystkie zmiany wywołane zbyt dużą ilością węgla w atmosferze zahamować i odwrócić. Niezbędne są do tego zmiany w rolnictwie i tu zostały ukazane sylwetki rolników, którzy zmienili swoje gospodarstwa i podejście do uprawy gleby na takie, które pozwala magazynować węgiel z atmosfery w glebie. Poznajemy więc kilku rolników między innymi  Gabe Browna, który z rolnictwa intensywnego przeszedł na rolnictwo regeneracyjne i zaangażował się w propagowanie tej idei na całym świecie.  

Jest również wątek Polski, bowiem na spotkaniu COP21 w Paryżu ( rok 2015) nasz kraj zobowiązała się do sekwestracji węgla w rolnictwie. 

Można się nie zgadzać z tezami zawartymi w filmie, ale na pewno po seansie wypadałoby się zastanowić czy obecny model rolnictwa nie mógłby być lepszy. 

Film można obejrzeć klikając na Kiss the ground - ma on polskie napisy, także nikt nie będzie miał problemów językowych. 

Oglądaliście ? Jakie są wasze wrażenia ? Zapraszamy do komentowania