Nowa pasówka na polskim rynku - agregat Grizli

Na początku tego roku firma FHU Kudla zaprezentowała rolnikom nową serię agregatów do uprawy pasowej. Swoją oficjalną premierę maszyna miał na kieleckich targach Agrotech, gdzie wzbudziła niemałe zainteresowanie.

Seria agregatów Grizli składa się z 4 modeli o różnych szerokościach roboczych wynoszących: 2,1m; 2,4m ; 2,7m oraz 3 m. Oznaczone są one odpowiednio cyframi 210, 240, 270 oraz 300. Najwęższy agregat, jak deklaruje producent, do pracy potrzebuje ciągnika o mocy zaledwie 100 KM. 

Rama główna maszyny jest wykonana z profilu zamkniętego o przekroju 10x10 cm i ściance grubości 10 mm. W agregacie w jednej linii ustawiony jest talerz rozcinający, redlica spulchniająca, koło dogniatające oraz redlica wysiewająca. Rozstaw elementów roboczych wynosi 30 cm. Talerze rozcinające pracują na 2-10 cm głębokości. Łapa spulchniająca może zagłębić się na 35 cm. Elementy są mechanicznie zabezpieczone przed przeciążeniem. Łapy są tak wyprofilowane, aby wyciągały jak najmniej wilgoci na powierzchnię gleby.  Za łapami można dozować nawóz mineralny.

Kolejny moduł to wał oponowy, w którym każde z kół o rozmiarze 6x12 lub 8x12 dogniata glebę spulchnioną przez łapę pracującą przed nim. Utrzymuje on także zadaną głębokość roboczą maszyny. Za każdym z kół jest umieszczona redlica wysiewająca własnej konstrukcji. Do rzepaku wąska wysiewająca nasiona co 30 cm. Do zbóż szeroka, wysiewająca nasiona rzutowo w pasy o szerokości 15 cm, pomiędzy nimi jest 15 cm przerwa. Redlica jest tak wyprofilowana, by gleba i pozostałości roślinne opływały ją i były w jak najmniejszym stopniu mieszane.

Na pierwszym planie widać wąską redlicę przeznaczoną do siewu rzepaku. W głębi widoczna jest redlica szeroka przeznaczona do siewu zbóż. Fot. M.Wołosowicz

Nad ramą znajduje się dwukomorowy zbiornik, dół zbiornika jest wykonany ze stali nierdzewnej, reszta jest ocynkowana i pomalowana. Każda z komór ma pojemność 700 litrów, opcjonalnie można zamontować nadstawki zwiększające ją o kolejne 300 litrów. Nasiona i nawóz są dozowane mechanicznie, a transportowane pneumatycznie.

Posłuchajcie co o swojej maszynie mówi jej twórca Marek Kudła.