Na plantacjach rzepaku duże kłopoty sprawiają pchełka rzepakowa, gnatarz rzepakowiec czy tantniś krzyżowiaczek. Wiosną uszkodzenia liści spowodowane przez gnatarza czy tantnisia nie mają już większego znaczenia, ale larwy pchełki rzepakowej  mogą wyrządzać szkody jeszcze po zimie. Kolejnym szkodnikiem rzepaku jest mszyca brzoskwiniowa, która przenosi wirusa żółtaczki rzepy (TuYV).

Pchełka rzepakowa.
Pchełka rzepakowa.

Drugą grupą owadów, które po rozpoczęciu sezonu wegetacyjnego jako pierwsze pojawiają się w rzepaku są szkodniki łodyg – chowacze. Chowacz brukwiaczek budzi się po wzroście temperatury gleby lub powietrza odpowiednio do 5 lub 10°C, chowacz czterozębny – nieco później. Obydwa gatunki przemieszczają się na nowe uprawy rzepaku. W celu kontroli nalotu i określenia terminu zwalczania zalecane jest wystawienie w porę żółtych naczyń.

Chowacz brukwiaczek.
Chowacz brukwiaczek.

Główny nalot preferującego cieplejsze warunki słodyszka rzepakowca rozpoczyna się w temperaturze dziennej co najmniej 15°C. Wpierw obejmuje obrzeża łanu, zwłaszcza te w pobliżu lasu lub zadrzewień śródpolnych. Podstawowym źródłem pokarmu szkodnika jest pyłek rzepaku. Dlatego słodyszek żeruje na zamkniętych jeszcze pączkach.

Słodyszek rzepakowy.
Słodyszek rzepakowy.

Na początku kwitnienia rzepaku, gdy temperatura przekracza 20°C, łan zaczyna być zasiedlany przez chowacza podobnika. Po mniej więcej czterotygodniowym okresie rozwoju larw w łuszczynach szkodnik przepoczwarza się w ziemi. Oprócz szkód bezpośrednich, polegających na uszkadzaniu nasion w wyniku żerowania, chowacz podobnik wyrządza także szkody pośrednio, torując drogę drugiemu szkodnikowi łuszczyn – pryszczarkowi kapustnikowi.Wykorzystuje on otwory żerowe chowacza do składania jaj. Larwy pryszczarka ssą wewnętrzne ścianki łuszczyny.

Pryszczarek kapustnik.
Pryszczarek kapustnik.

 Niestety odporność szkodników rzepaku staje się coraz większym problemem. Oprócz słodyszka rzepakowca odporność na pyretroidy zaczynają wykazywać chowacz podobnik i pchełka rzepakowa. Dlatego tę klasę substancji czynnych trzeba stosować z rozwagą. Należy unikać aplikacji insektycydów wtedy, gdy stopień porażenia znajduje się poniżej progu szkodliwości.

Aplikacja a ochrona pszczół

Wykonując zabiegi  środkami sklasyfikowanymi jako groźne dla pszczół, należy zachować szczególną ostrożność. Taka aplikacja musi zostać zakończona przed otwarciem pierwszych kwiatów (także kwiatów chwastów).

Należy zaniechać aplikacji insektycydów w czasie kwitnienia rzepaku. Można się zastanowić, czy do zwalczenia np. szkodników łuszczyn nie wystarczy aplikacja obrzeżna. W przypadku mieszanek zbiornikowych może się zmienić ich klasyfikacja pod względem stopnia zagrożenia dla zapylaczy. Na przykład wymieszanie środka o mniejszym stopniu szkodliwości dla pszczół z fungicydem o większej szkodliwości, może wpłynąć negatywnie na te owady. Jeśli nie jesteśmy pewni jak zareagują organizmy pożyteczne na aplikację, lepiej przeprowadzić ją dopiero po zakończeniu oblotu pszczół, co może mieć miejsce nawet po godz. 23.00. Wskazane jest uprzedzenie okolicznych pszczelarzy o stosowaniu środków ochrony.

Przyczyny zatruć pszczół

Główną przyczyną zatruć są błędy popełniony przez osoby wykonujące zabieg, wśród których do najpoważniejszych należą:
- nieprzestrzeganie zapisów instrukcji stosowania środka,
- nieprawidłowy dobór środków ochrony roślin i dawek,
- nieprawidłowy dobór terminu zabiegu chemicznej ochrony,
- nieprawidłowa technika zbiegu,
- stosowanie niedozwolonych na danej uprawie środków ochrony roślin,
- stosowanie niezalecanych mieszanin środków ochrony roślin.

Zatem, wśród zasad ochrony roślin bezpiecznej dla pszczół należy wymienić:
- nie stosowanie środków toksycznych dla pszczół w okresie kwitnienia roślin,
- unikanie opryskiwania plantacji, na których występują kwitnące chwasty,
- dobieranie preparatów bezpiecznych dla zapylaczy,
- przestrzeganie okresów prewencji,
- przeciwdziałanie znoszeniu cieczy opryskowej podczas zabiegu,
- wykonywanie zabiegów późnym wieczorem lub nocą, po zakończonych lotach owadów,
- zabezpieczanie uli podczas wykonywania zabiegu, jeżeli istnieje zagrożenie ich kontaktu z cieczą roboczą.