Fakt, że powierzchnia pola w technologii Ridge Tillage pozostaje pofałdowana, wpływa na to, że chcąc wykonywać zabieg siewu roślin, co roku w tych samych rzędach (w tym przypadku na grzbietach redlin), nie wystarczy tylko dobry system prowadzenia równoległego. Najzwyczajniej w świecie zwykły nieprzystosowany do tej technologii siewnik zsuwał by się z grzbietów, szczególnie jeśli na polu znajdują się przechyły, czy też występują zakręty.  Najprostszym rozwiązaniem jest wyposażenie siewnika w specjalne redlice, które pracują głęboko. Jest to najtańszy i najprostszy sposób, jednak nie można wymagać od niego dużej dokładności. Dodatkowo w przypadku zsunięcia się siewnika z grzbietu takie redlice utrudniają jego powrót na grzbiet. Innym rozwiązaniem jest system dwóch lub trzech kół. Dwa z nich poruszają się po bokach grzbietu, natomiast pojedyncze może poruszać się w środku międzyrzędzia. Tutaj dużą uwagę trzeba przykuć do dobrania odpowiedniego nacisku na koła kopiujące tak, aby był na tyle duży, żeby prowadzić siewnik po grzbietach, ale też nie był zbyt duży, aby poszczególne redlice siewne mogły wywierać odpowiedni nacisk na glebę. 

Jeśli chodzi o aplikację nawozów, wśród Amerykanów popularnym systemem nawożenia jest wgłębna aplikacja nawozu w formie płynnej lub gazowej. Trzeba tu zaznaczyć, że w Stanach Zjednoczonych, dopuszczony do użytku jest amoniak bezwodny. Azot można stosować także powierzchniowo, jednak jego straty są wtedy większe. Amerykańscy farmerzy praktykują stosowanie mocznika lub nawozów płynnych powierzchniowo do dwóch dni po siewie, aby podczas mechanicznego niszczenia chwastów i formowania redlin wymieszać je z glebą. W przypadku fosforu i potasu istotne jest aby doprowadzić pole do co najmniej średniej zasobności, jeszcze przed wprowadzeniem pola w technologię Ridge Tillage. Ważne, aby zbudować zasobność gleby w jej głębszych warstwach, tak by w trakcie prowadzenia uprawy nie było potrzeby zbyt częstego głębokiego aplikowania nawozów. Azot podawany powierzchniowo może wpłynąć na obniżenie pH w wierzchniej warstwie, co wiąże się ze spadkiem skuteczności działania herbicydów triazynowych. Taka sytuacja wymaga częstszej i dokładniejszej kontroli pH gleby oraz reagowania na zmiany poprzez wapnowanie.

Kolejnym aspektem wartym poruszenia jest ochrona przed chwastami. Tutaj także niektórzy modyfikują siewniki, którymi później aplikują podczas siewu herbicyd na wysiewany pas. Niektórzy farmerzy stosują kombinacje łączenia herbicydów z płynnymi nawozami azotowymi. Ze względu na to, że uprawa jest niezbędnym czynnikiem w celu utrzymania kształtu redlin rolnicy najczęściej decydują się na wykonanie dwóch zabiegów mechanicznych na plantacji. Zadaniem tych zabiegów jest także pozbycie się chwastów. Pierwsza uprawa jest głęboka i wczesna, aby zabić chwasty i poluzować glebę, zanim przycinanie korzeni stanie się dotkliwe. Z kolei druga uprawa buduje grzbiet. Jeśli zachwaszczenie jest duże, najlepiej jeszcze przed siewem zastosować na polu herbicyd totalny. Natomiast jeśli na polu występują chwasty wieloletnie, najsłuszniej będzie pozbyć się ich jeszcze przed rozpoczęciem uprawy w technologii Ridge Tillage. Zagrożeniem ze strony stosowanych herbicydów jest fakt, że podczas formowania redlin maszyna może umieścić glebę zawierającą substancje czynną w pasie siewnym, a jej kumulacja może spowodować osłabienie wzrostu roślin.

Gdy doprowadzimy plantacje do momentu zbioru, sama czynność zbierania plonu również wymaga więcej uwagi niż w pozostałych systemach uprawy. Kombajny i maszyny do zbioru, także ciągniki i przyczepy transportujące zebrane plony z pola, wymagają zastosowania ogumienia w rozmiarze dostosowanym do szerokości stosowanych międzyrzędzi oraz odpowiedniego rozstawu tak, aby nie dochodziło do ugniatania grzbietów, gdyż to przełoży się negatywnie na zbiory w kolejnych latach. Zagęszczenie grzbietów może prowadzić nawet do 10% spadku wydajności. W związku ze stosowaniem ogumienia węższego niż normalne, w celu zwiększenia nośności stosuje się koła bliźniacze. Jednak system ten wymaga zastosowania specjalnych wstawek dystansowych i regulacji rozstawu kół na osi pojazdu. Trzeba wtedy dokładnie przeanalizować czy zmiana rozstawu nie wpłynie na uszkodzenie osi. Dobór odpowiednich kół  także wiąże się z ponoszeniem dodatkowych nakładów finansowych.
Podsumowując, zastosowanie opisywanej technologii Ridge Tillage, przynosi wiele korzyści, jednak także ciągnie za sobą szereg problemów, z którymi trzeba sobie poradzić. Popularność metody wśród amerykańskich rolników przez wiele już lat pozwala wnioskować, że z problemami w większości da się poradzić i warto włożyć odrobinę wysiłku w celu poprawy kondycji gleby, produkcyjności oraz opłacalności produkcji.

Gdy doprowadzimy plantacje do momentu zbioru, sama czynność zbierania plonu również wymaga więcej uwagi niż w pozostałych systemach uprawy. Kombajny i maszyny do zbioru, także ciągniki i przyczepy transportujące zebrane plony z pola, wymagają zastosowania ogumienia w rozmiarze dostosowanym do szerokości stosowanych międzyrzędzi oraz odpowiedniego rozstawu tak, aby nie dochodziło do ugniatania grzbietów, gdyż to przełoży się negatywnie na zbiory w kolejnych latach. Zagęszczenie grzbietów może prowadzić nawet do 10% spadku wydajności. W związku ze stosowaniem ogumienia węższego niż normalne, w celu zwiększenia nośności stosuje się koła bliźniacze. Jednak system ten wymaga zastosowania specjalnych wstawek dystansowych i regulacji rozstawu kół na osi pojazdu. Trzeba wtedy dokładnie przeanalizować czy zmiana rozstawu nie wpłynie na uszkodzenie osi. Dobór odpowiednich kół także wiąże się z ponoszeniem dodatkowych nakładów finansowych.
Podsumowując, zastosowanie opisywanej technologii Ridge Tillage, przynosi wiele korzyści, jednak także ciągnie za sobą szereg problemów, z którymi trzeba sobie poradzić. Popularność metody wśród amerykańskich rolników przez wiele już lat pozwala wnioskować, że z problemami w większości da się poradzić i warto włożyć odrobinę wysiłku w celu poprawy kondycji gleby, produkcyjności oraz opłacalności produkcji.

Źródło: Extension University of Missouri.