Pierwsze próby uprawy rzepaku z roślinami towarzyszącymi w gospodarstwie Rolchamp prowadzone były w 2017 r. Wówczas zasiano tam w technologii strip-till rzepak z koniczyną, soczewicą oraz gryką. Mieszankę wysiano dopiero 25 sierpnia, a więc nieco za późno, co sprawiło, że rośliny nie zdążyły wyrosnąć i efekt comanion croppingu nie był zadowalający. Rolnik wiedział jednak, że ta technologia przynosi szereg korzyści i po omówieniu z doradcą błędów zdecydował się na kolejne podejście.
(...)
Zdaniem ekspertów
Antoine Monier, Koordynator Projektu SoilTeq Soufflet Agro
Technologia siewu rzepaku z roślinami bobowatymi rozwijana jest od 10 lat we Francji i zyskuje tam coraz większą popularność. Mamy tam coraz większy problem z uprawami rzepaku, ponieważ wycofywane zostały substancje systemiczne fosforoorganiczne i stąd szuka się innych sposobów na ochronę tych roślin. Poza tym, zgodnie z nowymi wytycznymi unijnymi, musimy ograniczać nawożenie azotowe i dbać bardziej o środowisko. To wszystko sprawia, że prowadzone jest wiele doświadczeń, w których wykorzystywane są soczewica, kozieradka, koniczyna aleksandryjska, bobik, wyka czy groch. Badania te prowadzi m.in. instytut Teress Inovia. To jeden z wielu niezależnych ośrodków, dotowanych z budżetu państwa i przez rolników, w których realizowane są liczne badania nad uprawą rzepaku z roślinami towarzyszącymi.
Bogusław Podlas, Agronom Promotor Soufflet Agro Polska Sp. z o.o.
Decydując się na wysiew rzepaku w towarzystwie, powinniśmy wybierać odmiany cechujące się mocnym wigorem jesiennym, bez tendencji do wydłużania się szyjki korzeniowej. Polecam odmiany Miami, Olimpico czy Estelia. W jesiennych zabiegach trzeba stosować preparaty, które nie zahamują wegetacji poszczególnych komponentów mieszanki. To ważne, bo zbyt szybko zlikwidowane rośliny bobowate nie wypełnią swoich zadań przyrodniczych i ekonomicznych. Powinniśmy unikać takich substancji czynnych, jak amidopyralid i chlopyralid, uważać na chlomazon. Stosowanie na przykład chlomazonu z metazachlorem przedwschodowo będzie powodowało problemy w dalszej wegetacji koniczyn. Na polu rolnika zastosowany był preparat oparty na metazachlorze i dimenamidzie-P, który zlikwidował nieliczne chwasty bez szkody dla rzepaku i roślin bobowatych.
Więcej na ten temat przeczytacie w miesięczniku "Farmer" 5/2021 w dziale "Bez Pługa".
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W zwiazku z ciszą wyborczą możliwość dodawania komentarzy została tymczasowo zablokowana.